Jak najlepiej sterować nawadnianiem? Który sterownik wybrać?

By Heron Studio

Jak najlepiej sterować nawadnianiem? Który sterownik wybrać? Decydując się na zakup systemu nawadniania jedną z kilku decyzji które musimy podjąć jest sposób otwierania sekcji. Może to się odbywać ręcznie, za pomocą zaworów kulowych, lub automatycznie za pomocą elektrozaworów i specjalnego programatora. Przy sterowaniu ręcznym mamy do wyboru opcję z plastikowymi zaworami, które świetnie sprawdzą się, jeżeli chcemy maksymalnie zredukować koszty, poprzez klasyczne zawory kulowe z mosiądzu. Są one bardziej wytrzymałe od tych z tworzywa i odporne na niekorzystne czynniki zewnętrzne.W przypadku, gdy decydujemy się na zautomatyzowanie układu możemy rozwiązać to również na kilka sposobów. Przy małym, jednosekcyjnym podlewaniu możemy zastosować prosty, czasowy sterownik nakranowy. Przy bardziej rozbudowanych i wielosekcyjnych nawadnianiach warto zdecydować się na  dedykowane sterowniki wewnętrzne, lub zewnętrzne. Te mogą być uruchamiane przez pilota lub smartfona (modele z modułem Wi-FI). Bardzo wygodne rozwiązanie, np. przy jesiennej konserwacji systemu. Sterowanie bezprzewodowe sprawdzi się również przy prezentacji systemu przed znajomymi. Włączanie za pomocą pilota sekcja po sekcji daje olbrzymią frajdę. Pierwszą czynnością jaką powinniśmy przygotować przed wyborem rodzaju sterowania jest stworzenie choćby prostego projektu naszego podlewania. Pozwoli to na zaplanowanie odpowiedniej ilości sekcji (ilości rur, zraszaczy itp). Wpływać na to będzie w głównym stopniu wielkość terenu, który chcemy nawodnić oraz warunki, jakimi dysponujemy (ilość wody w wodociągu lub pompie). Na temat nakranowych sterowników czasowych się nie wypowiadam, gdyż ich nie montuję zbyto często. Jeżeli klient chce ciąć koszty montuje zestaw z zaworami ręcznymi z tworzywa lub mosiądzu. Na każdej sekcji zaoszczędzimy w ten sposób około 30-40 zł plus odpada koszt sterownika 150-600 zł. Jednak wiem, że klienci, którzy entuzjastycznie podchodzili do ręcznego otwierania zaworów i tej pozornej oszczędności, po roku przebudowywali instalację na automatyczną (po prostu nie chce się tego robić ręcznie). Na koniec pragnę delikatnie zaznaczyć że jeśli zastanawiasz się nad automatycznym systemem nawadniania to koniecznie skorzystaj z darmowej nie zobowiązującej wyceny w naszej firmie, doradzimy zrobimy kosztorys i wszystko dokładnie wytłumaczymy, podeślemy filmy instruktażowe jak samemu zmontować. oraz wszelakie bardzo czytelne instrukcje. (DARMOWY PROJEKT)  Jeżeli chodzi o sterownik automatyczne, to dzielą się one przeważnie na 4, 6 i 12-sekcyjne. Jeżeli w przyszłości mamy w planie powiększenie instalacji lub jej modernizację, warto zakupić sterownik z możliwością podłączenia większej ilości sekcji, Pozwoli to uniknąć wymiany sterownika w przyszłości i sporo zaoszczędzić. Najczęściej moi klienci decydują się na firmę Rainbird, Hunter oraz Orbit. Z RainBirda można polecić model ESP-RZX – prosty i intuicyjny sterownik w przystępnej cenie. Jako jeden z niewielu posiada on możliwość rozszerzenia go o dedykowany moduł WI-FI, co pozwala na zarządzanie nawodnieniem przez telefon. Niektórzy klienci decydują się na zakup sterowników Orbit z dedykowanym pilotem. Sam taki posiadam, gdy zakładałem nawadnianie, nie było jeszcze w ofercie na Wi-Fi. Sterownik z pilotem jest droższy od Rainbird’a, ale bardzo wygodny, ze względu na pilot, który jest w cenie.

Słabe ciśnienie wody w sieci, jest na to sposób.

By Heron Studio

Słabe ciśnienie wody w sieci, jest na to sposób. Częstą dolegliwością, na którą skarżą się osoby korzystające z sieci wodociągowych jest niskie ciśnienie w kranach. Zdarza się to często w upalne lata, kiedy zużycie wody jest większe. Niestety w wielu przypadkach problem występuje cały rok. Taki stan bardzo ogranicza komfort korzystanie z wody z codziennym życiu. Osoby napotykające ten problem zastanawiają się, co jest tego przyczyną i czy jest skuteczny sposób, aby to poprawić. Aby skutecznie zaradzić tym problemom niezbędne jest przeprowadzenie dokładnych pomiarów przyłącza wodociągowego. Zgodnie z obowiązującym prawem, które reguluje Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r.  opublikowane w Dz.U.2015.0.1422 ciśnienie statyczne przy każdym punkcie czerpalnym nie może być niższe niż 0,05 MPa (0,5 bara) i nie większe niż 0,6 MPa (6 barów). W przypadku, gdy ciśnienie to będzie niższe zarządca i właściciel wodociągu ma obowiązek zwiększyć ciśnienie ponosząc wszelkie koszty niezbędnej modernizacji. Bywa jednak tak, że pomimo, iż ciśnienie statyczne mieści się w odpowiednich normach, to nie da się komfortowo korzystać z urządzeń domowych. Taka sytuacja może być spowodowana zastosowaniem rur o zbyt małym przekroju i lub zastosowaniu urządzeń domowych takich jak przepływowe ogrzewacze wody, deszczownice czy zmywarki wymagających do prawidłowego działania wyższego ciśnienia. W takim przypadku niezbędne będzie zastosowanie w instalacji domowej agregatu (specjalnej pompy) podnoszącego ciśnienie. Ilość urządzeń tego typu dostępnych na rynku jest dość duża i różnią się między sobą parametrami, dlatego przed wybraniem konkretnego modelu należy ustalić, jakie parametry spełniają oczekiwania użytkowników. Doborem tego typu urządzeń zajmują się najczęściej specjaliści, którzy na podstawie przedstawionych danych są w stanie precyzyjnie dobrać odpowiednie urządzenie. Na rynku rozróżnia się są dwie grupy tego typu urządzeń. Pierwszą z nich są agregaty wyposażone w silniki stało obrotowe wraz z dodatkowymi sterownikami ciśnieniowymi oraz zbiorniki buforowe. Urządzenia tego typu (jak np. Grundfos MQ3-35) podczas pracy generują takie same parametry, niezależnie od chwilowego zapotrzebowania. Skutkuje to tym, że przy małych poborach jest wyższe ciśnienie wody a przy większych mniejsze. Stałe ciśnienie podawane przez pompę dzieli się na wszystkie odbiorniki (krany). Możemy więc zauważyć,że raz ciśnienie jest większe, a raz mniejsze. Dobrą alternatywą dla starego typu rozwiązania jest druga grupa urządzeń podnoszących ciśnienie. To pompy wyposażone w silniki o zmiennej prędkości obrotowej. Przykładem tego typu urządzenia jest automat Scala 2 firmy Grundfos. Urządzenia nowej generacji dzięki zastosowaniu regulacji obrotów w zależności od ilości pobieranej wody (ilość odbiorników) nie tylko zużywają znacznie mniej prądu, ale także zapewniają stałe i stabilne ciśnienie. Bez względu na ilość odkręconych kranów. Ciśnienie się nie dzieli, a jest zawsze stałe, bo silnik przyspiesza, aby to ciśnienie wyrównać. Dzięki niższemu obciążeniu pracujących elementów rośnie także trwałość urządzenia co sprawiło, że Grundfos udziela aż 5-letniej gwarancji na ten model. Warto wspomnieć jeszcze o dużej kulturze pracy tej pompy. Jest jedną z najcichszych na rynku i z powodzeniem montowana jest dzięki temu w szafkach kuchennych, czy bezpośrednio w pomieszczeniach użytkowych. Nie przeszkadza w codziennym życiu.

Czy podłączyć się do wodociągu, czy lepiej wykopać studnię?

By Heron Studio

Czy podłączyć się do wodociągu, czy lepiej wykopać studnię? Wiele osób, przy rozpoczęciu budowy domu, zastanawia się, czy lepiej podłączyć się pod wodociągową sieć miejską czy wywiercić własną studnię. Musimy postanowić, w jaki sposób doprowadzimy wodę do naszego domu. Jedną z opcji jest podłączenie pod wodociąg miejski (jeśli takowy istnieje w okolicy). Jest to wygodne, lecz i kosztowne rozwiązanie. Będziemy płacić za każdy litr zużytej wody i dodatkowo za ścieki (jeśli podłączymy się pod kanalizację – taki układ często idzie w parze). Rozwiązanie choć komfortowe, to nie zawsze ekonomiczne, gdyż prócz wykorzystania na cele bytowe często podlewamy ogród, napełniamy oczko wodne itp. Możemy również rozważyć podłączenie się do wodociągów miejskich i dodatkowo, alternatywnie skorzystać z własnego ujęcia wody, czyli ze studni. Jeżeli chcemy całkowicie się uniezależnić od miasta, możemy wykorzystać tylko i wyłącznie własną studnię zasilając dom i ogród. Po decyzji o takim rozwiązaniu nie pożałujemy, bo miesięczne rachunki będą dużo niższe, nawet po odliczeniu kosztów za prąd, który zużyje pompa. Przy tym, jak i poprzednim rozwiązaniu pozostaje nam jeszcze decyzja, na jaką studnię się zdecydować? Tu mamy do wyboru studnię kręgową, abisyńską i głębinową. Osobiście doradzałbym studnię głębinową, ponieważ jest najbardziej pewna i uniwersalna. Gdy studniarz dokona odwiertu i montażu rur, powinien określić parametry studni: wydajność, głębokość na jakiej jest lustro wody, no i oczywiście cała głębokość studni. Następnie wybieramy odpowiednią pompę – dopasowaną do wspomnianych wcześniej parametrów. Pompa to nie wszystko, niezbędny będzie również osprzęt, czyli złączki, kształtki, rury i akcesoria do budowy własnej hydroforni. Jeśli spodobał ci się schemat poniżej i chciałbyś dobrać pompę głębinową, lub doradzić się eksperta w tym temacie to serdecznie zapraszam do naszego sklepu lub na nasz kanał na Yutobie. (wszystko o pompach). Taki wiele czynności może zniechęcić do kopania studni, ale spokojna głowa. Od prawidłowego doboru niezbędnego osprzętu i pompy są specjaliści. Polecam kontakt z firmą HYPO Pruszków będącą jednym z liderów w zakresie doboru i sprzedaży pomp oraz nawodnienia. Przy wyborze konkretnego modelu pompy warto pamiętać, żeby była o podwyższonej odporności na piasek, ponieważ świeże studnie często piaszczą. Kolejnym elementem instalacji jest zbiornik, który magazynuje wodę, a dzięki temu nie obciąża pompy częstym załączaniem. Wielkość zbiornika dobieramy w zależności charakterystyki instalacji (ilości domowników i łazienek ma znaczenie w tym przypadku). Najczęściej wybierane są zbiorniki o pojemności od 100 do 300 litrów. Gdy mamy już wybraną pompę i zbiornik, warto zaopatrzyć się od razu w niezbędny osprzęt do poprawnego działania zestawu. Do pompy dobieramy zawór zwrotny, nypel łączący zawór z pompą, wysokociśnieniową złączkę do rury PE. Średnicę rury PE dobieramy do średnicy króćca pompy, zaś długość rury jest uzależniona od głębokości, na której będzie wisiała pompa. Studnie zamykamy głowicą, do której podwieszamy pompę (za pomocą linki np. stalowej i zacisków). Do głowicy wkręcamy również kolejną złączkę PE łączącą całość z pompą. Kabel elektryczny od pompy nie powinien luźno zwisać i należy go przymocować do rury PE za pomocą specjalistycznych opasek zaciskowych, które muszą być wodoodporne. Na górze głowicy stosujemy wyprowadzenie wody przy pomocy kolana, bądź trójnika w zależności, czy prowadzimy wodę tylko do zbiornika, czy również na ogród. Żeby korzystać z instalacji przez cały rok rury, prowadzące do domu jak i sama głowica, powinny znajdować się poniżej strefy przymarzania, czyli najbezpieczniej około 1,5 metra pod powierzchnią ziemi. Dobrze jest, gdy do studni mamy stały dostęp, by móc zareagować w razie awarii, dlatego stosuje się dwa rozwiązania: Wpuszczamy kręgi betonowe lub stosujemy gotową obudowę studni wykonaną z wytrzymałego tworzywa. Gdy już mamy wykonaną instalację łączącą pompę z domem, w którym ustawiony jest zbiornik to przychodzi czas na instalację kolejnego, bardzo istotnego elementu jakim jest wyłącznik ciśnieniowy. To urządzenie odpowiada za sterowanie pracą pompy, czyli załączanie i wyłączanie pompy w zależności od poziomu ciśnienia w instalacji. Dzięki temu mamy odpowiednią ilość wody w zbiorniku, zgodną z ustawieniami ciśnienia na wyłączniku. Aby przybliżyć Państwu zasadę działania podam konkretny przykład. W zbiorniku mamy poduszkę powietrzną, która wypycha wodę, powiedzmy że jest to 1,5 bara, to załączanie wyłącznika ustawiamy na 1,7 bara, a wyłączania 3,7 bara. Gdy wykorzystamy odpowiednią ilość wody i ciśnienie w instalacji spadnie do podanych wyżej parametrów, to pompa się załączy i napompuje zbiornik wodą do ustawionego górnego ciśnienia, po czym się wyłączy. Na koniec wspomnę jeszcze o jednym istotnym akcesorium, jakim jest reduktor ciśnienia. Ten element instalacji powinien znajdować się za zbiornikiem i będzie odpowiadał za wydatek wody o stałym, zredukowanym ciśnieniu do instalacji. Redukuje to skoki ciśnienia w kranach, szum przepływu wody w instalacji i znacząco zmniejsza częstotliwości załączania się pompy (co przekłada się bezpośrednio na jej żywotność).

Pompa traktorowa stosowana w rolnictwie. Co warto wiedzieć na jej temat?

By Heron Studio

Pompa traktorowa stosowana w rolnictwie. Co warto wiedzieć na jej temat? Czasami zdarza się, że rolnicy do nawadniania upraw pragną wykorzystywać wodę zgromadzoną we własnych stawach lub sadzawkach. W takim wypadku, gdy w pobliżu nie ma poprowadzonej linii energetycznej, dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie pompy wyposażonej we własny silnik spalinowy (tak zwanej motopompy), lub pompy napędzanej z innej maszyny np. ciągnika. Pompy traktorowe są bardzo często wykorzystywane w rolnictwie oraz sadownictwie do nawadniania upraw i plantacji. Można je także okazjonalnie wykorzystywać w sytuacjach awaryjnych, takich jak odwadnianie zalanych terenów czy osuszaniu terenów przez odprowadzanie wody ze studni chłonnych. Wiąże się to z dużą mobilnością urządzenia oraz relatywnie niską ceną z uwagi na brak silnika. Napęd na pompę z traktora realizowany jest za pośrednictwem uniwersalnego wałka WOM. Najczęściej takie pompy sprzedawane są ze stelażem umożliwiającym bezproblemowe podłączenie do ciągnika oraz przekładnię zwiększającą obroty wału. Do pompowania wody brudnej stosowane są najczęściej samo ssące pompy jednostopniowe. Bardzo popularnym modelem z tej serii jest pompa PRO firmy Dambat. Ze względu na swoją konstrukcję pompa sprawdza się nie tylko do pompowania wody brudnej, ale również może tłoczyć gnojówkę. Jej konstrukcja pozwala na zaciąganie wody nawet z 7 metrów, a do uruchomienia nie potrzeba zalewać całego przewodu ssącego a jedynie pompę. Charakteryzuje się przy tym bardzo dobrymi parametrami hydraulicznymi, gdyż jest zdolna przetłoczyć nawet 1 metr sześcienny na minutę (to aż 1000 l/min) i wynieść ją nawet na 30 metrów. Aby zapewnić tak dobre parametry, należy stosować węże ssące i tłoczne o średnicy nie mniejszej niż 3 cale tj. takie jaki rozmiar mają króćce pompy,   W przypadku wykorzystywania pomp traktorowych do zasilania systemów nawadniania, zazwyczaj jest potrzebne znacznie większe ciśnienie. Do tego typu zastosowań dobrym wyborem jest pompa traktorowa PRN. Jest to pompa odśrodkowa, która z racji swojej konstrukcji przed uruchomieniem wymaga zalania nie tylko pompy, ale również przewodu ssawnego. Wiąże się to z koniecznością zamontowania na końcu węża ssawnego zaworu zwrotnego z koszem. Pompa jest w stanie zaciągnąć wodę, nawet jeśli lustro wody znajduje się 6 metrów poniżej pompy. Pompa jest w stanie wytworzyć ciśnienie nawet do 7 barów, dzięki czemu jest w stanie przesłać wodę rurociągiem na znaczne odległości. Duża wydajność wynosząca do 750 litrów na minutę sprawia, że pompa jest w stanie zasilić nawet deszczownie.

Co jest najlepsze do uszczelnienia gwintów w pompie wodnej?

By Heron Studio

Co jest najlepsze do uszczelnienia gwintów w pompie wodnej? Taśma teflonowa, pakuły z pastą, a może nitka…? By zapewnić szczelność połączeń gwintowych możemy zastosować kilka sprawdzonych metod. Poza klasyczną i sprawdzoną metodą wykorzystującą pasty i pakuł na rynku pojawiły się inne, nowe rozwiązania. Są to taśm teflonowa lub nić uszczelniająca. A w jakich przypadkach najlepiej sprawdzi dane rozwiązanie? Przeczytaj poniższy artykuł. Zacznijmy od początku – czyli od klasycznego rozwiązania.  Pakuły lniane – uzyskiwane są podczas mechanicznego przerobu słomy lnianej lub konopnej. Włókna o długości nie przekraczającej 30-40 cm. Pakuły stosuje się od lat w hydraulice w celu uszczelniania łączeń gwintowanych. Za spoiwo wykorzystuje się specjalną pastę. W latach powojennych nie rzadko używało się do tego farby ftalowej (olejnej). Gwarantowało to trwałą szczelność na lata. Obecnie stosuje się specjalną pastę – składającą się w głównej mierze z oleju parafinowego oraz minerałów. Wszystkie jej składniki dopuszczalne są jako dodatki w przemyśle spożywczym. Łączenie przebiega w następujący sposób: w pierwszej kolejności, choć nie jest to konieczne, możemy brzeszczotem zeskrobać delikatnie gwint. Dzięki tej czynności pakuły przy nawijaniu nie będą nam się ślizgać po gwincie. Następnie na gwint nakładamy niewielką ilość pasty rozsmarowując ją dokładnie wokół gwintu. Nakładamy odpowiednią ilość pakuł, nawijając wokół gwintu, zaczynając od początku. UWAGA PAKUŁY NAKŁADAMY ZGODNIE Z RUCHEM WSKAZÓWEK ZEGARA. Takie połączenie będzie szczelne nawet jeżeli przy dokręcaniu „cofniemy się” czyli odkręcimy delikatnie, aby lepiej dostosować element do instalacji. Rozwiązanie to świetnie sprawdzi się zarówno w przypadku malutkich gwintów jak również tych największych bez względu na jakość odlewu. Drugą co do popularności metodą uszczelniania jest taśma teflonowa stosowana zarówno do połączeń gazowych jak i wodnych. Jest to prosta i jedna z najwygodniejszych metod uszczelniania. Największym plusem tej metody jest fakt, iż nie musimy używać pasty. Jest to czysta i szybka metoda. Na gwint nakręcamy taśmę, owijamy kilka razy, następnie nakręcamy drugą część i gotowe. Warto postawić tu na taśmę o większej szerokości, niż ta w marketach. Szeroką taśmę znajdziemy w sklepach specjalistycznych, takich jak HYPO w Pruszkowie. Największym minusem tej metody jest brak możliwości korekcji w momencie dokręcenia gwintu. Każde delikatne nawet rozkręcenie już uszczelnionego gwintu powoduje rozszczelnienie połączenia. ’ Zastosowanie taśmy teflonowej sprawdza się fantastycznie przy nowych precyzyjnych gwintach – takich jak złączki mosiężne, plastikowe, czy ze stali nierdzewnej. W przypadku jeśli do uszczelnienia mamy duży gwint ocynkowany, który był już używany zalecał bym użycie pakuł i pasty, gdyż taśma może nie poradzić sobie z uszczelnieniem. Jednym z najnowszych produktów do zabezpieczania połączeń przed niechcianymi przecinakami jest nitka uszczelniająca. Może być wykonana z wspomnianego wcześniej teflonu, polimidu lub nylonu (w formie wielowłókninowej). Nadają się one do uszczelniania połączeń gwintowanych, na których znajduje się gwint stożkowy i cylindryczny do 6’’ w instalacji wody pitnej, c.o. gazu oraz sprężonego powietrza. Nici są bardzo odporne na wysoką temperaturę (nawet do +240°C). Można je również stosować do wysokotemperaturowych instalacji parowych. Nici poliamidowe przeznaczone są do uszczelniania połączeń do temp. +130°C . Drugi typ taśmy jest bardziej wytrzymały na zerwanie. Jest to chyba najwygodniejsze i najszybsze rozwiązanie. Zazwyczaj na opakowaniu nitki widnieje informacja wskazująca na ilość oplotów niezbędną do uszczelnienia gwintów w zależności od ich rozmiaru dla przykładu dla małego gwintu 1/2″ wystarczy iż nitką owiniemy od 6 do 9 razy w przypadku większego gwintu np 1 1/4″ ilość oplotów może zwiększyć się nawet 3 krotnie.

Opinia o pompach SPO firmy Omnigena

By Heron Studio

Opinia o pompach SPO firmy Omnigena Pompy SPO Omnigena. Jako sprzedawca i serwisant mogę powiedzieć że firma Omnigena to jeden z czołowych producentów pomp w Polsce. Firma Omnigena notuje różne opinie na forach internetowych, jednym ta marka przypadła do gustu i są zadowoleni z jej produktów. Są i tacy, którzy negatywnie wyrażają się o jej wyrobach. Warto wiedzieć, że Omnigena posiada w swojej ofercie produkty bardziej lub mniej awaryjne. Z reszta wina awarii pompy nie musi być po stronie producenta. Jeśli instalacja jest źle zrobiona, to najczęściej wina jest po stronie osoby montującej, która nieudolnie podłączyła pompę. Często przy takich sytuacjach obrywa się producentowi za wypuszczenie na rynek „bubla”. Krzywdzące jest jednak ocenianie całokształtu firmy przez pryzmat jednego, nieudanego zakupu. Jeśli ktoś zastanawia się nad zakupem pompy głębinowej o wysokiej jakości wykonania i długiej żywotności to polecam pompy z serii SPO właśnie firmy Omnigena. Pompy z tej rodziny są często wybierane i cenione przez monterów. To sprzęt wykonany z dbałością o najmniejszy szczegół. Wszystkie elementy pompy, takie jak wirniki i dyfuzory wykonane są ze stali nierdzewnej. Jest to bardzo duża zaleta, ponieważ pompa w całości jest odporna na korozję. Nawet kabel zasilający zabezpieczony jest osłoną ze stali nierdzewnej. Pompy z tej serii dostępna są od 4 do 12 cali. Najbardziej popularne pompy o średnicy 4 cali z łatwością zmieszczą się w typowej studni 125 mm. W zależności od modelu i mocy silnika mamy do wyboru szeroki zakres parametrów. Dzięki temu seria pomp SPO ma szerokie spektrum zastosowań. Zaczynając od domów jednorodzinnych, poprzez wielorodzinne budynki a skończywszy na różnego rodzaju przedsiębiorstwach, zakładach produkcji i innych sektorach przemysłu. Pompy znajdują zastosowanie nierzadko w systemach nawadniania, ogrodnictwie czy sadownictwie. Rolnicy, którzy często kupują te pompy, wykorzystują je do podlewania swoich plantacji, upraw i sadów. Pompy SPO mogą być zasilane silnikami polskimi i włoskimi. Najczęściej wyposażane są w silnik włoskiej firmy Sumoto, która wyspecjalizowała się w produkcji podwodnych silników elektrycznych. Silniki firmy Sumoto cieszą dużym zaufaniem wśród klientów, ponieważ firma działa już od wielu lat, a jakość silników gwarantuje wieloletnią pracę bez problemów. Przy wyborze pompy najlepiej skonsultować się z profesjonalistą, ponieważ do tak dużej wydajności pompy potrzebna jest wydajna studnia. W innym przypadku może dojść do przegrzania silnika i jego uszkodzenia. Polecam pompy z serii SPO wszystkim, którzy lubią cieszyć się bezawaryjną pracą pompy i spokojem. Najczęściej wybierany model z seri SPO to pompa głębinowa SPO5-12 sumoto 230v